Przyszłość narciarza po urazie kolana

Przyszłość narciarza po urazie kolana 1

Narciarstwo to jeden z najpopularniejszych, a przy tym najbardziej kontuzjogennych, sportów na świecie. Czynników wpływających na duży odsetek urazów jest wiele. Najważniejsze z nich to nieodpowiednie przygotowanie do jazdy oraz specyficzny rozkład sił działających na układ ruchu narciarza. Jakie kontuzje należą do najczęstszych? Czy przekreślają one kolejne zimy na stoku?

Dlaczego kolana cierpią najbardziej?

Ruchy w stawach kolanowych są odpowiedzialne za przebieg trakcji nart, właściwą sylwetkę czy technikę krawędziowania. Kolano to również miejsce amortyzacji przeciążeń przenoszących się z nart i butów narciarskich podczas jazdy. W czasie nagłej zmiany ich położenia, to w kolanie zachodzi niefizjologiczny ruch, skutkujący uszkodzeniem jego elementów. Dlatego to właśnie tej okolicy dotyczy aż 40% wszystkich urazów dotykających narciarzy. Pozostałe urazy, jak zwichnięcia stawu skokowego, złamania kości czy urazy górnych części ciała są zdecydowanie rzadsze.

Najczęściej do urazu dochodzi w mechanizmie skrętnym, kiedy stopa i kostka w sztywnym bucie ustawiają się w niefizjologicznej rotacji względem kolana. Dzieje się tak na przykład, gdy wiązanie mocujące but narciarski do narty nie wypnie się w odpowiednim momencie. Zakres powstałych w ten sposób uszkodzeń kolana jest ogromny i obejmuje zarówno drobne zmiany tkanek miękkich, jak i poważne zwichnięcia stawu przebiegające z uszkodzeniami naczyń i nerwów.

zwichnięcia stawu przebiegające z uszkodzeniami naczyń i nerwów

Najczęstsze uszkodzenia

Najpowszechniejsze są uszkodzenia więzadeł pobocznych (15-20% wszystkich urazów i aż 60% urazów kolan), a wśród nich należy wyróżnić tzw. „swiss kiss”, czyli powstające na skutek pogłębienia koślawości zgiętych kolan zwichnięcie przyśrodkowego więzadła pobocznego (MCL). Coraz częściej diagnozowane są również naderwania lub całkowite zerwania więzadła krzyżowego przedniego (ACL). Izolowane urazy więzadła pobocznego bocznego (LCL), krzyżowego tylnego (PCL) czy łąkotek są rzadkością u narciarzy i zwykle towarzyszą innym obrażeniom.

Stopień uszkodzenia stawu zależy od wielu czynników. Im większa siła zaburzająca anatomiczne stosunki poszczególnych elementów, tym większe zmiany tkanek. Ciekawy wydaje się być fakt, że kobiety ulegają kontuzjom aparatu więzadłowego kolana dwa razy częściej niż mężczyźni, a jest to podyktowane tym, że mniejsza prędkość jaką osiągają w czasie jazdy nie pozwala na zwolnienie więzadeł mocujących buty narciarskie do nart.

Odpowiednia diagnostyka i dobór terapii

Postępowanie w przypadku urazów skrętnych stawu kolanowego zależy od prawidłowej oceny zakresu uszkodzeń, a ta zaczyna się już od oglądania i badania fizykalnego. W zależności od zaawansowania zmian, kontuzje mogą przebiegać z bólem, obrzękiem, uczuciem przeskakiwania, brakiem stabilności, a także całkowitą utratą funkcji. Za pomocą odpowiednich testów, jak np. test Lachmana, ocenia się wydolność więzadeł utrzymujących prawidłowy tor ruchu w stawie. Na dokładną ocenę obrażeń pozwalają badania obrazowe, jak np. rezonans magnetyczny czy zdjęcia RTG. Gdy zachowanie stabilności kolana rokuje dobrze i zazwyczaj nie wymaga operacji naprawczych, stosuje się wówczas leczenie zachowawcze za pomocą unieruchomienia, a następnie izometrycznych ćwiczeń wzmacniających mięśnie, głównie mięsień czworogłowy. W większości przypadków można oczekiwać dobrych rezultatów oraz możliwości powrotu do narciarstwa.

Poważniejsze uszkodzenia, przebiegające z naruszeniem ciągłości struktur anatomicznych i brakiem stabilności ruchu w stawie, są leczone operacyjnie, za pomocą naprawy uszkodzonych elementów lub rekonstrukcji z wykorzystaniem autoprzeszczepów bądź materiałów syntetycznych. W tych przypadkach prognozy na powrót do obciążania stawu w takim stopniu jak przed urazem są mniej zadowalające, aczkolwiek dzięki nowoczesnym strategiom postępowania i odpowiedniej rehabilitacji coraz większa liczba osób po całkowitym zerwaniu ACL wraca do jazdy na nartach.

Jak podjąć właściwą decyzję o powrocie do sportu?

Zabieg operacyjny, zapewniający prawidłowe warunki anatomiczne stawu, to tylko połowa sukcesu. Uszkodzone tkanki są bowiem znacznie mniej odporne na siły działające na nie podczas pracy stawu. Ogromne znaczenie w procesie powrotu do obciążania mają dobrane indywidualnie do rodzaju uszkodzenia ćwiczenia pobudzające tkanki do regeneracji oraz wzmacniające te grupy mięśniowe, które w głównej mierze odpowiedzialne są za stabilizację kolana. Postępy w rehabilitacji powinny być systematycznie oceniane i analizowane.

ćwiczenia pobudzające tkanki do regeneracji

Popularnym sposobem na kontrolę tego procesu stają się badania czynnościowe, jak np. program Back in Action, skierowany do osób po urazach kończyn dolnych. Składa się on z powtarzalnych serii ćwiczeń fizykalnych, wykonywanych pod kontrolą systemu analizującego takie parametry jak kontrola nerwowo-mięśniowa, stabilność, zwinność, siła, koordynacja oraz szybkość. Regularne korzystanie z tego łatwo dostępnego badania pozwala na zbudowanie bazy wyników, których analiza jest podstawą do oceny efektów rehabilitacji. Uzyskane dane pozwalają również na porównywanie wyników pomiędzy osobami doświadczającymi podobnych urazów oraz wyznaczenie optymalnego momentu na stopniowe wdrażanie treningów.